Jak wykorzystuję blejtramy w scrapbookingu?

Nie wiem jak Was zachęcić do komentowania to mam nadzieję, że pytanie z tematu zachęci Was do opowiedzenia trochę o swoich pracach w części scrapowych. Ja dzisiaj chciałabym Wam pokazać dwa swoje blejtramy, które wykonałam. Pierwszy to jest blejtram wykonany dla mojej Mamy z moim zdjęcie. Całe tło wykonane jest z pomocą niebieskiej perłowej mgiełki. Do ozdoby użyłam serwetki, pisaka perłowego, z którego zrobiłam niebieskie perełki, perełki samoprzylepne i tekturkę zębatkę, żeby kojarzyło się z tym co lubię czyli różnymi pasjami technicznymi.

Drugi blejtram nazywam blejtramem pamięci. Przedstawia on zdjęcie moich Dziadków. Jest w stonowanych kolorach, ale postanowiłam go trochę przełamać niebieskimi dodatkami. Nazywam go blejtramem pamięci, ponieważ niestety Dziadków ze mną już nie ma, ale zawsze kiedy mam gorszy dzień, albo mam jakiś problem patrzę na ten blejtram, który wisi na ścianie w moim pokoju i myślę co w danej sytuacji poradziliby mi Dziadkowie.

Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam historią moich dwóch blejtramów. Napiszcie w komentarzu czy dotrwaliście przez te opisy czy jak najszybciej szukaliście gdzie są zdjęcia. Chciałabym, żeby bloga Wam się dobrze czytało dlatego proszę napiszcie mi w komentarzach czy wolicie kiedy tekst jest przeplatany zdjęciami czy tekst i potem same zdjęcia z podpisami? Zapraszam do komentowania i do czytania  nowych postów. Może nawet jutro pojawi się tu jakiś króciutki post.

Happy mail od Marty.

Wczoraj wieczorem miałam niespodziankę, bo jak wróciłam do domu okazało się, że czeka na mnie przesyłka sporych rozmiarów co mogliście zobaczyć na moim Instagramie. Zawsze oglądałam filmiki dziewczyn jak rozpakowują takie paczki z przydasiami  tzw. happy maile. Sama marzyłam o takich wymianach i najpierw brałam udział w KIT-owej wymianie, ale to nie jest do końca to samo, bo tam mamy jakiś temat przewodni paczki,  a w happy mailach dzielimy się tymi przydasiami na jakie mamy ochotę. Kiedyś napisałam do Beatki czy nie byłaby chętna na taką wymianę i się zgodziła jeśli chcecie zobaczyć co dostałam to zapraszam do poszukania na moim Instagramie zdjęcia z tej wymiany, jak macie ochotę zobaczyć co ja wysłałam Beatce to na Yotube kanał: Bea art na Youtube. Kiedy Asia na naszej grupie scraptubowej ( jeszcze mnie z niej nie wyrzucili, chociaż nie mam kanału na Youtube) napisała o możliwości takich wymian to miałam trochę obaw czy się zgłosić, ale w końcu postanowiłam i zgłosiła się Marta, że z chęcią się ze mną wymieni i wczoraj listonosz przyniósł mega paczkę, której wielkości się nie spodziewałam. Mam nadzieję, że Marta z mojej też będzie zadowolona chociaż ja nie mam aż tak dużo rzeczy. Teraz zapraszam Was do obejrzenia tego co było w przesyłce od Marty:

papiery ( nie wszystkie są na zdjęciu, bo nie mam tak dużego tła do robienia zdjęć)

odbitki stempli

ozdoby z masy Fimo

wycinanki z wykrojników

 

taśmy ozdobne

kwiatki papierowe

 kartka świąteczna

wstążki, kryształki, naklejki, tagi, cekiny i inne dodatki

I na koniec piękny mini album świąteczny, który Marta dla mnie zrobiła:

Może jak go uzupełnię to wtedy powstanie jakiś filmik gdzie Wam pokażę wygląd w środku.

Dziękuję bardzo Marcie, bo teraz mam dużo wycinanek i przydasi, nie zostało nic innego jak tworzyć pracę. Myślę, że dzięki temu Wy będziecie mogli oglądać tu jakieś posty z moimi nowymi pracami. Już mam pomysły na layouty tylko muszę znowu uzupełnić zapas wywołanych zdjęć.

Napiszcie mi w komentarzach czy też bierzecie udział w takich wymianach, albo czy chcielibyście brać w nich udział i co Wam podoba się najbardziej z mojego happy maila od Marty.

Nie wiem czy zauważyliście, ale jak o kimś wspominam i ma on swój kanał na Youtube, bloga to pod nazwą staram się Wam umieścić linka do tej osoby wystarczy kliknąć.  Serdecznie zapraszam do wszystkich osób, grup o których Wam dzisiaj napisałam. I nie bójcie się pytać jeśli jesteście początkujące, bo większość dziewczyn z chęcią się z Wami wymieni. Ja oczywiście też.

Czerwona strona art journala i wyniki naboru do DT APScraft

Dzisiaj mam dla Was posta z moją czerwoną stroną art journala czyli pracą, która była zrobiona na wyzwanie 13arts. Kto zagląda do mnie z moich znajomych to pewnie już z tą pracą spotkał się na facebooku, bo jak było wyzwanie ogłoszone to ten blog jeszcze nie istniał, a pracę chciałam bardzo zgłosić. Teraz trochę teorii o powstaniu pracy i zdjęcia, a na samym końcu cierpliwi dowiedzą się jaki wynik uzyskałam zgłaszając się do DT APScraft.

Zainspirowana pracą Tengela postanowiłam dokończyć stronę, która zaczęła powstawać już kilka dni wcześniej od testu kredek Progresso i ich rozcierania z pomocą wody. Niestety nie wychodzi z nich tak świetne tło jak z rainbows-ów 13arts może to przez to, że jeszcze wtedy nie miałam gessa i strona była niezagruntowana. Większość mojej pracy to było wypełnianie pracy tym co znalazłam w domu. Wykorzystałam koraliki do stworzenia struktury na pracy. Nałożyłam też pastę strukturalną przez maskę i pokryłam błyszczącym lakierem do paznokci, którym także pokryłam tekturkę, bo miało być błyszcząco, a specjalnych preparatów jeszcze nie posiadam. Ciekawe jest to, że tekturka to nic innego jak grzyby kurki, którą dostałam od Michelle na DWC. Na sam koniec dodałam napis określający mój nastrój na zdjęciu, obok niego dodałam też czerwonym błyszczącym markerem napis kibic i FCB. Całość wykończyłam kryształkami, bo miało być bardzo świecąco. Nie wiem czy nie za dużo tego czerwonego, ale mam nadzieję, że napiszecie mi o tym w komentarzu jak Wam się podoba z tą ilością czerwieni.

 

 

Tak jak obiecałam dla wszystkich cierpliwych chciałabym napisać Wam wyniki rekrutacji do DT APScraft od swojej strony. Mi niestety się nie udało, ale myślę, że jutro na stronie APScraft pojawią się wyniki i poznamy osoby, które nas będą inspirowały swoimi pracami. Cierpliwym zdradzę też, że cierpliwie czekam na kolejne rekrutacje do DT, żeby może kiedyś móc Was w jakimś inspirować. Od czasu kiedy zaczęłam mixmediowanie na warsztatach u Aidy to najbardziej marzy mi się dołączenie do DT 13arts. Może kiedyś spełnię to marzenie. Trzymajcie kciuki i jeśli macie ochotę i znajdziecie jakiś nabór do DT piszcie w komentarzach może akurat to będzie ten do, którego uda mi się zgłosić!

Ozdoby z masy piankowej.

Dzisiaj nie będzie typowego postu o pracach, które zrobiłam. Ostatnio Beata w swoim filmie pytała czym barwię masę dlatego postanowiłam napisać o tym post. Ja oprócz mas o których można przeczytać dużo i znaleźć filmy na Youtube kupuję masę piankową. Przypomina ona po wyschnięciu trochę piankę, którą można kupować w arkuszach, ale nie jest to foamiran. I to właśnie im moje ozdoby zawdzięczają takie kolory. Często mieszam dwa kolory, żeby uzyskać ciekawszy efekt i dzięki temu zrobiłam ozdoby różowe pomarańczowe i ciemno zielone. Jeszcze chcę spróbować jak będę one się mieszać z masą Fimo, bo próbowałam ostatnio tworzyć ozdoby z masy KOH-I-NOOR, ale niestety ona jest bardziej jak glina i nawet po wyschnięciu pęka. Dziękuję za każdy komentarz. Jeśli chcecie coś więcej wiedzieć to piszcie w komentarzu pod tym postem.

Masa, którą teraz posiadam.

Jeśli będziecie chcieli to kiedy zrobię jakieś ozdoby z tej masy to będę mogła napisać jej recenzję, bo ostatnio używałam zestawu 8 kolorów z Empiku, a tą dopiero niedawno kupiłam i nie miałam okazji spróbować robić z niej ozdób.

Wymiana Washi.

Dzisiaj miało nie być posta, ale jak wróciłam do domu to czekał na mnie list od Gogi. Z Gogą umówiłyśmy się na wymianę kawałkami Washi. Wszystkie taśmy były naklejone na folie i zapakowane w ładny niebieski papier. Jeszcze w zestawie było ATC, które pokazałam Wam na Instagramie. Chyba sama zacznę tworzyć takie, bo dzięki temu można łatwo odnaleźć bloga osoby z którą się wymieniłyśmy. Ja teraz postanowiłam do swoich kartek, które będę robić na zamówienia przyklejać karteczkę wykonania przeze mnie i adresu do bloga. Pewnie pojawi się na Instagramie zdjęcie jak wygląda ta karteczka, a może znacie kogoś kto robi pieczątki z takimi danymi?

Taśmy i ATC

Strona tytułowa mojego art journala.

Jeśli ktoś mnie śledzi na Instagramie to na pewno nie będzie dla niego nowością zdjęcie tej strony. Zrobiłam ją tylko z użyciem tego co miałam w domu czyli strony z książki, która tworzy mój art journal, farbek i lakieru do paznokci. Najpierw zrobiłam napis ART, do którego zrobienia użyłam lakieru do paznokci i welurowej posypki. Cały napis utwardziłam lakierem do włosów. Z pozostałych stron książki powycinałam serca, które poprzyklejałam w różnych miejscach i całość pomalowałam niebieską farbką z dodaną dużą ilością wody. Taki efekt uzyskałam:

Tworzenie napisów

I w końcu strona tytułowa!!!!

Już mam pomysł na kolejne posty, które tu będą się pojawiać, ale jeśli macie ochotę o coś zapytać, albo chcecie, żebym napisała o jakimś produkcie, który posiadam to piszcie mi o tym w komentarzach. Tak się zastanawiam czy oglądacie scrapowe filmiki na Youtube jeśli tak to macie swoje ulubione kanały czy może chcielibyście o tym przeczytać mój post ( kogo ja oglądam, jakie są moje ulubione filmy). Dziękuję za wszystkie komentarze, które tu piszecie.

Moje plakaty meczowe, bo digital scrapbookingiem tego chyba nie można nazwać.

Dzisiaj trochę długi tytuł posta, ale to dlatego, że nie wiem jak zakwalifikować te prace. Przed Mistrzostwami Świata 2014 zostałam zaproszona do grona grafików strony Piłkarskie Konfrontacje i zrobiłam dla nich kilka plakatów, które miały zapowiadać zbliżające się mecze. Dzisiaj po dwóch latach chcę się z Wami nimi podzielić na moim blogu.

Podobają się Wam? Uznalibyście je za rodzaj digital scrapbookingu czy bardziej zabawy graficznej? Dziękuję za wszystkie Wasze poprzednie komentarze!!!! Jeśli macie ochotę to komentujcie, bo to mi pokazuje, że ktoś czyta bloga i daje motywację do pisania kolejnych postów. Z komentarzy też mogę dowiedzieć się co się Wam podoba, a co powinnam zmienić.

Do następnego postu!!!!! Jeszcze nie wiem czy to będzie któraś strona z mojego art journala i opis jej powstania czy może do tego czasu powstanie jakaś nowa praca, więc dla mnie to też będzie niespodzianka.
Jeśli chcecie na bieżąco wiedzieć co się u mnie dzieje i jakie prace są w trakcie tworzenia to zapraszam do subskrybowania mojego Instagrama: https://www.instagram.com/natali_nho/

Moje art journalowanie.

Wiem, że chwilowo był tu dla Was przestój i dodawałam mało prac i najczęściej były to stare prace. Myślę, że jeszcze chwilkę potrwa ten etap, żebyście mogli oceniać moje postępy w scrapbookingu. Spokojnie dzisiaj nie będzie samego tekstu, bo dzisiaj będę chciała opowiedzieć Wam o mojej przygodzie z art journalem.

Nie wiem czy Was to zdziwi, ale moja przygoda z tą formą zaczęła się od Dolnośląskich Warsztatów Craftowych. W ich trakcie poznałam bardzo wiele sympatycznych osób i pooglądałam ich journale. Najwięcej zainspirowała mnie Trzpiot, która trzyma kartki ze starej książki w segregatorze i jeśli jej się spodoba jakiś stempel czy coś to wtedy go odbija i potem używa w swoim journalu. Ja też postanowiłam tak zrobić. Po powrocie do domu szukałam książki, ale każdej było mi żal, ale w końcu znalazłam kupioną na wyprzedaży w bibliotece "Poczet Cesarzy Rzymskich". Jako umysłowi ścisłemu jedynie jej nie było mi żal i zaczęłam tworzyć swoje pierwsze strony. Dzisiaj tylko zdjęcia, a jeśli będziecie chcieli post o konkretnej stronie jak powstała to piszcie w komentarzach to pewnie się pojawi.

Książka, która stała się moim art journalem.

Moja tytułowa strona

Moja strona na wyzwanie 13arts

 Jeśli ktoś poszukuje jak powstały moje prace to często poszczególne etapy pojawiają się na moim Instagramie: https://www.instagram.com/natali_nho/ . Znajdziecie to co ja fotografuję, a także trochę mnie i moich innych pasji.

Jak ktoś poszukuje inspiracji do rozpoczęcia swojej przygody ze scrapbookingiem to macie na to szansę!!!! W ostatni weekend października Kwiat Dolnośląski organizuje Jesienne Warsztaty Craftowe. Pewnie też na nich się pojawię. Zapraszam!!!

Candy APScraft i Świat Stempli:-)

Dzisiaj będę mieć jeden post, ponieważ chcę się zgłosić do candy APScraft. Nie wiem jak podlinkować banerek w bocznej części bloga, więc nie wiem czy ten post będzie mógł brać udział. W poście znajdziecie zdjęcie banerku, bo nie umiem go podlinkować. Równocześnie trwa też candy w Świecie Stempli. Może akurat coś się uda wygrać.

Domowe mixmediowanie.

Tak jak obiecywałam dzisiaj pokażę Wam moją pracę mixmediową wykonaną po zainspirowaniu się na warsztatach 13arts. Do wykonania pracy użyłam papieru, który został mi z warsztatów jako wypełniaczy użyłam ozdób do paznokci. Wszystko pomalowałam farbką w moim ulubionym niebieskim kolorze.