Podsumowanie DWC.

Dzisiaj może nie ostatni post związany z DWC, ale nazwałam go podsumowaniem. Będzie on bardziej opisowy, więc jeśli ktoś nie lubi czytać to zapraszam po Wszystkich Świętych to może pojawi się tutaj jakiś post ze zdjęciami. Oczywiście dzisiaj można było zrobić zakupy. W piątek było Fifi Rifi i dzisiaj też i w końcu się złamałam, bo oczywiście kupiłam Glossy Accents. Wzięłam udział w pokazie gdzie Tores próbowała nas zarazić swoją miłością do grudniowników. Chyba jej się to udało i chociaż nie mam dużo materiałów świątecznych to chyba spróbuję swoich sił w takim tworzeniu. Potem zawitałam na pokaz Kasi gdzie mogłam wykonać piękny tag z embossowanym motylem. Jego zdjęcia zobaczycie w osobnym poście, bo nie chcę ich robić na szybko, żeby były za ciemne i tam też dokładniej obejrzycie tą torebkę, którą robiłam wczoraj na pokazie Karoliny. Dzisiaj też miałam niespodziankę Gosia zrobiła mi piękne śnieżynki i ptaszka z masy. Ich zdjęcia też Wam pokażę przy okazji posta  z pracami. I niestety nieubłaganie nadszedł czas rozstania z dziewczynami było mi bardzo szkoda, że tak to szybko minęło. Dziękuję dziewczyny za wszystko!!!!! Jeśli to czytacie to napiszcie czy też macie takie wrażenia jak ja? Podsumowując przez całe 3 dni nie zrobiłam żadnej większej pracy oprócz tych robionych na pokazach. Dziewczynom obiecałam, że w lipcu to poprawię chyba,  że wcześniej wybiorę się na jakiś zlot poza Wrocław. Teraz wracam do tworzenia prac, bo warsztaty naładowały mnie pozytywną energią i chęcią tworzenia. Do zobaczenia na kolejnych imprezach i do następnego postu.

Jak się bawiłam na kolejnym dniu Dolnośląskich Warsztatów Craftowych?

Dziś znów kolejny post opisowo,zakupowo, niespodziankowy. Chyba to ostatnie słowo najbardziej opisuje mój dzień, bo dzisiaj na zlocie miałam MEGA niespodziankę kto był lub zagląda na mój instagram ten wie co to było, a kto jeszcze nie wie to musi wykazać się cierpliwością. Dzień zaczęłam od pokazów pięknych layoutów tworzonych przez Kasię, potem robiliśmy torebki na prezenty.

Taką torebkę wykonałam

Potem odczytałam wiadomość od Asi na grupie, w którym miejscu można od niej odebrać nasze przypinki. Bardzo cieszę się, bo w końcu poznałam Asię i dziewczyny z naszej grupy ScrapTubowej!!! 

 

Potem zaczęły się godziny handlowe, więc zaczęłam szaleć z zakupami. Oczywiście na początek odwiedziłam 13arts i odebrałam swoje zamówienie, chociaż było bardzo dużo rzeczy, które mnie kusiły może jeszcze jutro na pomyślę o jakiś zakupach kolejnych tam. Tak mi się podobało na letniej edycji robienie Project Life-a przez Michelle, że bardzo duże zakupy zrobiłam w Family Portraits. Kupiłam też trochę wycinanek tekturowych i bazy do kartek. Oczywiście jestem wielką gapą i zapomniałam kupić jakiś papierów, ale spokojnie jutro będę miała na czym scrapować.

Malutkie zamówienie z 13 arts  można powiedzieć, że to podstawa tworzenia

Chrobotek jako wypełniacz do prac mixmediowych

Największe szaleństwo - zakupy w Family Portraits

Kilka tekturek z Wycinanki

Bazy i serduszka z Rapakivi

I na koniec ta największa niespodzianka. Myślałam, że nie mam szansy i nie sprawdzałam wyników konkursu na komentarze na blogu APScraft, a okazało się, że wygrałam. Dziękuję całej ekipie APScraft za ich czujność i dzięki temu dzisiaj dostałam nagrodę za ten konkurs!!!!! 

Nagroda z konkursu

A Wam jak podobają się Dolnośląskie Warsztaty Craftowe? Zapraszam do wszystkich dziewczyn na ich blogi i kanały i oczywiście na bloga Kwiatu Dolnośląskiego gdzie będziecie mogli znaleźć więcej zdjęć z tej imprezy.

Jak było na pierwszym dniu DWC?

Dzisiaj rozpoczęły się Dolnośląskie Warsztaty Craftowe!!!! Ja już byłam i chciałam podzielić się z Wami swoją opinią i tym co kupiłam, albo dostałam. Niestety dzisiaj byłam tylko półtorej godziny, ale w tym czasie udało zrobić mi się drobne zakupy i wpaść na świetny pokaz ozdabiania tekturek, który poprowadziła Roma. A Wy byliście już na DWC? Wybieracie się może na kolejny dzień tej super imprezy? Możecie mnie poznać, po tym, że mam plastikowy identyfikator ze swoim nickiem :-)

Teraz obiecane zakupy i miła niespodzianka od sklepu Świat Stempli czyli tekturki.

Kosteczki 3D w każdej ilości i grubości zawsze się przydadzą

Dostaliśmy super tekturki od Świata Stempli

I oczywiście do mixmediowania kupiłam złoty piasek

Już nie mogę się doczekać jutra, bo odbiorę swoje zamówienie w 13arts, ale pewnie nie będę mogła się oprzeć i coś jeszcze kupię, więc w najbliższym czasie zapraszam Was na posta z kolejną porcją zakupów. I jutro przy dobrym świetle zrobię Wam zdjęcie tekturki, którą ozdobiłam metodą postarzania jak pokazywała Roma na swoim pokazie.

Kartka ślubna.

Po trochę dłuższej przerwie wracam z kartką na, którą dostałam zamówienie. Obiecałam, że na blogu nie pojawi się do 30 września  to dopiero teraz udało mi się znaleźć czas, żeby poddać ją Waszej ocenie. Kartka miała mieć prostą formę, dlatego ze stron książki, która jest moim art journalem stworzyłam książkę na której umieściłam dwa cytaty o miłości. Do kartki wykonałam kopertę w bardzo podobnym stylu. Napiszcie w komentarzu czy chcielibyście zobaczyć zdjęcia z powstawania takiej książki, bo kiedyś Marta z którą wymieniałam się happy mailami spytała do czego używam stron  z książek. Zachęcam do komentowania co mogę poprawić w blogu jak i w swoich pracach.

Koperta na kartkę z imionami Pary Młodej

I sama kartka